Anabella – Rozdział CCVII
Kiedy przebrzmiały wreszcie ostatnie takty utworu zamykającego sobotnią dyskotekę w Anabelli i najwytrwalsi goście opuścili lokal, a następnie padający z nóg zespół uporał się z przygotowaniem sali pod poranne sprzątanie, wybiła godzina druga trzydzieści i wszyscy mieli już serdecznie dość zakończonej właśnie dniówki.